Dlaczego "oznakowanie CE", a nie "znak CE"?
Użycie tego wyrażenia ma swoje źródło w historii dyrektyw Nowego Podejścia i w zróżnicowaniach wyrażeń w tekstach oryginalnych. Do 1993 roku w dyrektywach Nowego Podejścia było stosowane wyrażenie "znak CE" (ang.
CE mark). Forma graficzna tego znaku była określana indywidualnie w poszczególnych dyrektywach, bądź też nie była określana w ogóle. Dopiero Decyzja
93/465/EWG wprowadziła nową ujednoliconą formę graficzną tego znaku i jasno określiła jego rolę.
Zmiana sformułowania "znak CE" na "oznakowanie CE" (ang.
CE marking) została zainicjowana przez Parlament Europejski. Intencją wnioskodawców było wyraźne rozróżnienie pomiędzy wieloma istniejącymi znakami certyfikacji a europejskim symbolem zgodności z dyrektywami Nowego Podejścia, czyli oznakowaniem CE. Inicjatywa została przyjęta, a przesłanki towarzyszące jej zgłoszeniu są nadal aktualne, bowiem różnice między znakami certyfikacji a oznakowaniem CE w wielu przypadkach nadal nie są właściwie rozumiane. Rozróżnienie to dotyczy np. znaku "B", który jest właśnie znakiem obowiązkowej certyfikacji. Odpowiednie zmiany wprowadzone zostały we wszystkich istniejących dyrektywach Nowego Podejścia.
Polska jest zobowiązana do przygotowania wiernych tłumaczeń tekstów pełnego zestawu aktów prawnych UE, tzw.
acquis. Obejmuje to tłumaczenia zarówno pierwotnych wersji dyrektyw, jak i dyrektyw je zmieniających. Teksty po zmianach, tzw. teksty ujednolicone, nie są dokumentami prawnie obowiązującymi, chyba że są opublikowane jako oddzielna dyrektywa (np. dyrektywa maszynowa 98/37/WE). Tłumaczenia polskie muszą więc również odzwierciedlać zróżnicowania wyrażeń dotyczących znaku i oznakowania CE. W aktach prawnych wdrażających poszczególne dyrektywy Nowego Podejścia przyjęto więc konsekwentnie formę "oznakowanie CE".
« Zwiń